27-letnia kobieta z Piekar Śląskich prowadziła auto pod wpływem alkoholu i bez prawa jazdy, powodując kolizję
Młoda kobieta, w wieku 27 lat, która jest rezydentką Piekar Śląskich, podejmowała decyzje, które zdecydowanie nie były w jej najlepszym interesie. Nie tylko postanowiła prowadzić samochód będąc pod silnym wpływem alkoholu, ale dodatkowo robiła to bez wymaganych prawnie uprawnień do kierowania pojazdem. Jej nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie stanowiło zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Aby pogorszyć sytuację, doprowadziła do wypadku drogowego, uszkadzając trzy pojazdy zaparkowane na drodze.
Wszystko to miało miejsce w środę 20 listopada, po godzinie 18:00. Policjant z miejscowej drogówki, który w tym czasie miał wolne, zauważył na ulicy Śląskiej samochód uderzający w drzewo. Zaintrygowany tą sytuacją, podszedł do pojazdu, aby sprawdzić czy pasażerowie potrzebują pomocy. Wówczas dostrzegł, że kierująca jest pijana i natychmiast powiadomił swoich kolegów z policji o zaistniałej sytuacji.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zidentyfikowali kierowcę jako 27-letnią mieszkankę Piekar Śląskich. Ustalili, że przyczyniła się do kolizji drogowej z trzema zaparkowanymi samochodami. Badanie alkomatem wykazało, że miała w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Stwierdzono także, że nie posiadała prawa jazdy. Na szczęście zarówno ona, jak i jej pasażer wyszli z tego incydentu bez obrażeń.
Teraz kobieta musi stawić czoła konsekwencjom swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności. Do tego może być skazana na długoletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz uiszczenie wysokiej grzywny.