Kontrola drogowa zakończona aresztowaniem pijanego rowerzysty
Codzienność policyjnych patroli na drogach niestety często obfituje w interwencje związane z kierującymi, którzy zdecydowali się na prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu. W sobotę mundurowi mieli do czynienia ze zdarzeniem, które początkowo wyglądało jak typowe wykroczenie drogowe, ale ostatecznie okazało się dużo poważniejsze.
Patrole policyjne codziennie monitorują sytuację na drogach, a wśród najważniejszych celów ich działań jest eliminowanie zagrożeń związanych z nietrzeźwymi kierującymi. Policjanci podkreślają, że nie ma miejsca na ulgi dla tych, którzy decydują się na jazdę pod wpływem alkoholu.
Podczas sobotniego patrolu piekarska policja skupiła swoje wysiłki na rowerzystach. Na jednej z ulic Bytomia zatrzymali nietrzeźwego cyklistę. Po przeprowadzeniu badania alkomatem okazało się, że mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi.
Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości mieszkaniec Bytomia został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych. W trakcie przeszukiwania baz danych policyjnych, jak informują piekarscy policjanci, ujawniono, iż poszukiwany był on na podstawie dwóch listów gończych. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w areszcie, gdzie spędzi najbliższe 9 miesięcy.
Komenda Miejska Policji w Piekarach Śląskich przypomina, że kierowanie pojazdem innym niż mechaniczny – jak rower – po spożyciu alkoholu (między 0,2-0,5 promila) może skutkować nałożeniem mandatu na kwotę 1000 złotych. Jeśli natomiast stan nietrzeźwości przekracza 0,5 promila alkoholu, kierowca musi liczyć się z mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.